Marcin i Viola
Przesympatyczna para, której czarno-biała sesja, mimo szarej pogody, była wesoła i owocna w wiele na prawdę zaskakujących momentów :) Zdjęcia poniżej to oczywiście tylko garstka tego, co udało się nam wspólnie stworzyć, tego popołudnia.
Taaakiego skoku, jaki wykonał Marcin, już dawno nie widziałem, czyli
Tarnów górą :)
W chwilę później także Viola pokazała swoje możliwości :)
Właściwie mógłbym ich nazwać najbardziej latającą parą tego lata :)
Marcin jeszcze dobrze nie wylądował, gdy zamienił nogi na ręce i tak ganiał za Violą... :)
Marcin jeszcze dobrze nie wylądował, gdy zamienił nogi na ręce i tak ganiał za Violą... :)
W chwilę później rybacy wypożyczyli nam swój sprzęt i złowiliśmy kilka udanych zdjęć :)
Później po wielu skrętach w lewo i wielu w prawo, nasz plener przeniósł się do mrocznego, nastrojowego wnętrza... już pewnie nigdy tam nie trafię...
W końcu znaleźliśmy okienka...
Nie dziwi więc takie niesamowite spojrzenie gdy znów byliśmy na świeżym powietrzu...
Wszędzie dobrze, ale blisko najlepiej :)
A na koniec była... corrida :)
Więcej na www.fotonaslub.com.pl
--------------------------
Slub w Tarnowie. Zdjęcia ślubne. Fotografia ślubna- Tarnów. Fotograf na ślub.
Gdzie jest taki opuszczony kościół ?:) to za Tarnowem ?:)
OdpowiedzUsuń